W piątek Tygryski zaprosiły na zajęcia do przedszkola swoich rodziców oraz Panią Dyrektor. Oj, w tym dniu działo się, działo bardzo wiele ciekawych rzeczy. Ponieważ mamy miesiąc kwiecień i jest to czas gdy na polach sadzi się ziemniaki, dzieci postanowiły wzbogacić swoją wiedzę na temat tego tak popularnego i smacznego warzywa. Przedszkolaki wiedziały, że sadzimy je na polach i w ogrodach, że wyrastają ze specjalnych „ziemniakowych nasionek” czyli małych ziemniaków. Przygotowana specjalnie na ten dzień prezentacja multimedialna pod tytułem „ZIEMNIAKI, PYRY, KARTOFLE” pozwoliła dzieciom poznać różne określenia na to smaczne i uwielbiane przez wszystkie Tygryski warzywo – o czym świadczą prośby o dokładki podczas obiadu. Dzieci poznały również bogactwo potraw przyrządzanych z ziemniaków, dowiedziały się, że ziemniak ma nawet w Polsce swój pomnik oraz mówimy na ziemniaki w języku angielskim. Słowo POTATOES dla Tygrysków nie jest już tajemnicą. Dzieci sprawnie i prawidłowo dzieliły nazwy określające ziemniaki na sylaby, podawały ich liczbę, rozpoznawały litery w wyrazach, a niektórzy nawet potrafili samodzielnie przeczytać wszystkie wyrazy. Potem zadaniem Tygrysków było zgłoszenie się po odbiór swojego worka na ziemniaki. Przedszkolaki bezbłędnie rozpoznały wizytówki ze swoim imieniem oraz wsadziły do worka tyle ziemniaków, ile wskazywała cyfra. Największą frajdę sprawiła dzieciom zabawa badawczo – sensoryczna z cieczą nienewtonowską wykonaną z mąki ziemniaczanej i wody. Potrzeba paplania, ciaplania została zaspokojona. Dzieci mogły doświadczyć jak ciecz zachowuje się pod wpływem ucisku i co się dzieje gdy przestaniemy na nią działać. Okrzyki zachwytu, radości, zdziwienia i uśmiech na twarzach był najlepszym dowodem na to, że było to ciekawe doświadczenie małych badaczy. Potem Tygryski udowodniły, że są również twórczymi i kreatywnymi 4-latkami. Z tradycyjnych ziemniaków i słodkich batatów, pociętych na różne kształty i o różnej fakturze układały „Ziemniaczane kompozycje”. Każda praca była inna, każda ciekawa i każda, co najważniejsze, samodzielnie wykonana! W tym dniu przedszkolaki dowiedziały się również, że liście i kwiaty ziemniaków są trujące, że ziemniaka nie można jeść na surowo tak jak marchewki, bo można zachorować. Poznały również szkodniki o nazwie STONKA, które zagrażają uprawie ziemniaków oraz poznały i zobaczyły jak wyglądają słodkie ziemniaki – BATATY, które niestety nie rosną w naszym kraju, ale można je kupić w naszych sklepach. Na zakończenie każdy Tygrysek – badacz i twórca, otrzymał za aktywność i pracę na zajęciu niespodziankę zrobioną z mąki ziemniaczanej i balonu – PANA GNIOTKA. To doskonała, prosta zabawka sensoryczna do gniecenia, uciskania i tym samym wzmacniająca mięśnie dłoni niezbędnie do opanowania umiejętności pisania. PAN GNIOTEK sprawił przedszkolakom duuużo radości. Piątkowy dzień w Tygryskach nie mógł się zakończyć bez lubianej przez wszystkie dzieci potrawy z ziemniaków – FRYTEK. Talerzyki napełnione frytkami w mgnieniu oka robiły się puste, a brzuszki Tygrysków pełne i zadowolone.
Ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci. Dziękujemy rodzicom za przybycie, a paniom kucharkom za przygotowanie tak smacznych frytek.